Nawigacja

Historia z IPN

Elżbieta Strzeszewska: Jerzy Dziemieszkiewicz „Żbik”

W kartotece zdjęć sygnalitycznych, przechowywanej w Archiwum IPN, znajdują się zdjęcia młodego mężczyzny, wykonane 24 sierpnia 1949 r. w Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Ciechanowie. Zdjęcia te przedstawiają jednego z synów Adama i Stefanii ze Świerczewskich, żołnierza Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.

Jerzy Dziemieszkiewicz „Żbik” w 1949 r. Zdjęcia z kartoteki zdjęć sygnalitycznych. Fot. z zasobu IPN

Jerzego Dziemieszkiewicza aresztowano 17 marca 1949 r. w Nowym Mieście Lubawskim. Był młodszym bratem Romana Dziemieszkiewicza „Adama”, „Pogody” oraz Mieczysława Dziemieszkiewicza „Roja”.

Aresztowanie

W 1949 r. Jerzy Dziemieszkiewicz mieszkał w Gdańsku przy ul. Klonowicza 63. W Nowym Mieście Lubawskim pojawił się krótko po tym, jak jego matka i siostra zostały zatrzymane przez służbę bezpieczeństwa. Przyjechał do ciotki, Franciszki Zakrzewskiej, z nadzieją uzyskania schronienia i pomocy. Jak zeznał w śledztwie (pisownia zgodna z oryginałem):

„(…) przyjechałem w sprawie aby ciotka pojechała do Gdańska dowiedzieć się o rodzinę która została aresztowana i żeby mnie zaprowadziła do Chilińskiego który też zam. w Nowym Mieście na co ciotka się zgodziła i zaprowadziła mnie do Chilińskiego ale że Chilińskiego nie zastałem w domu wróciłem się spowrotem do ciotki i ztamtąd zostałem aresztowany”.

Jerzy nie był świadomy tego, że jego aresztowanie było konsekwencją donosu złożonego przez ciotkę. Zatrzymany przez bezpiekę, w trakcie próby ucieczki został postrzelony w nogę i rękę i znalazł się w szpitalu więziennym.

Jerzy Dziemieszkiewicz został aresztowany nie tylko za to, że był spokrewniony z „Rojem” i „Pogodą”. Akt oskarżenia zarzucał mu, że od września 1948 r. do 17 marca 1949 r.

„(…) brał udział w nielegalnym związku /N.Z.W./ »Narodowe Zjednoczenie Wojskowe«, mającemu na celu obalenie przemocą demokratycznego ustroju Państwa Polskiego, w którym występował pod ps. »Żbik« i pełnił funkcję członka w bojówce terrorystycznej”

oraz że bez zezwolenia posiadał i posługiwał się automatem PPSz i pistoletem parabellum. Ponadto, 10 listopada 1948 r., wraz z innymi członkami NZW, brał udział w walce przeciwko oddziałom Wojska Polskiego.

W złożonych w trakcie śledztwa zeznaniach przyznał, że wstąpił do oddziału NZW pod dowództwem „Roja” we wrześniu 1948 r. Miał to uczynić na wyraźne polecenie brata, który przeciwny był jego zamiarowi wstąpienia do Marynarki Wojennej. W trakcie 3-miesięcznego pobytu w oddziale nie brał udziału w akcjach zbrojnych, z wyjątkiem jednej (pisownia zgodna z oryginałem):

„(…) będąc w oddziale raz jeden mieliśmy potyczki z Wojskiem gdzie został zabity „Sęp” od tamtej pory żadnych potyczek nie mieliśmy ani tez w żadnej akcji udziału nie brałem opuszczając oddział powiedziałem że jestem chory i na tejże podstawie zostałem zwolniony z oddziału przez »Roja« (…) będąc w oddziale po potyczce z Wojskiem w okolicy Karwacza udaliśmy się na Kurpie gdzie przebywaliśmy miesiąc czasu napadów żadnych nie robiliśmy”.

W oddziale NZW „Żbik” przebywał do 8 grudnia 1948 r. Po zwolnieniu pojechał do matki do Gdańska,

„(…) gdzie przebywałem do chwili aresztowania siostry poczym przeniosłem się do nowego Miasta gdzie w dniu 17 marca 1949 r. zostałem zatrzymany, podczas czego usiłując uciekać zostałem postrzelony w nogę i rękę”.

Proces Jerzego Dziemieszkiewicza przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie rozpocząć się miał 23 sierpnia 1949 r. Jednak rozprawę odroczono, gdyż więzień został wcześniej, bez wiedzy sądu, przetransportowany do PUBP w Ciechanowie. To wówczas powstały wspomniane wcześniej zdjęcia sygnalityczne.

Czytaj całość na portalu przystanekhistoria.pl

do góry