Marian Hemar, a właściwie Jan Marian Heschele, urodził się w 1901 r. we Lwowie w żydowskiej rodzinie, tworząc przez całe swoje życie polską kulturę. Pisał o sobie: „moją Ojczyzną jest polska mowa”. Brał udział w walkach o Lwów w latach 1918–1920. Od początku był bezkompromisowy wobec komunizmu.
W 20-leciu międzywojennym był największym polskim „szlagiermacherem”, autorem ponad 3 tys. piosenek (m.in. „Kiedy znów zakwitną białe bzy”, „Ten wąsik”, „Upić się warto” czy „Nikt, tylko ty”). Pisał dla najlepszych przedwojennych kabaretów: „Qui Pro Quo”, „Banda” i „Morskie Oko”. Bawił i wychowywał kolejne pokolenia, nie stroniąc od kulturalnego żartu i mądrego, satyrycznego komentarza. Ponadto był bezkompromisowym patriotą, do końca życia oddanym Polsce. W 1935 r. w Warszawie przyjął chrzest katolicki, w związku z czym został wykreślony z ewidencji gminy wyznaniowej żydowskiej we Lwowie.
Po wybuchu II wojny światowej, we wrześniu 1939 r., przedostał się do Rumunii. Walczył w szeregach Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Nawet na froncie nie zaprzestał swojej działalności, organizując dla żołnierzy wieczory kabaretowe, które dawały im chwilę wytchnienia i mentalnego powrotu do normalności. Rozkazem naczelnego wodza gen. Sikorskiego na początku 1942 r. został przeniesiony do Londynu, gdzie przydzielono go do Ministerstwa Informacji i Dokumentacji, w którym zwalczał m.in. kłamstwa propagandy, głównie niemieckiej, ale także angielskiej. Piętnował również zachowawcze postawy aliantów zachodnich, którzy, w imię sojuszu z ZSRS woleli nie drażnić Stalina i z rezerwą podchodzili do niemieckich komunikatów o zbrodni katyńskiej.
Po wojnie pozostał w Londynie, gdzie współtworzył teatrzyk. Współpracował także z Radiem Wolna Europa, gdzie prowadził cotygodniowy program satyryczny. Jego utwory, obok żartu i satyry, charakteryzowała też tęsknota za utraconą Ojczyzną i niezgoda na jej komunistyczne zniewolenie. Do końca życia był urzeczony polskością i Lwowem.
Marian Hemar był laureatem Nagrody Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie w 1959 r. W 1967 r. otrzymał nagrodę londyńskiego „Dziennika Polskiego” za całokształt twórczości dramatycznej, rewiowej i teatralnej na emigracji. Ponadto władze emigracyjne uhonorowały go Krzyżem Oficerskim, a także Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W PRL jego twórczość została objęta cenzurą, a on sam pozbawiony został polskiego obywatelstwa.
Zmarł 11 lutego 1972 r. w Dorking. Tydzień po śmierci, po spopieleniu ciała i po mszy św. odprawionej przez ks. Kazimierza Sołowieja, jego prochy zostały pochowane na cmentarzu w Coldharbour w pobliżu Leith Hill.
***
6 maja 2022 w sali koncertowej Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży odbył się koncert prezentujący twórczość Mariana Hemara. Premiera widowiska miała miejsce w 120. rocznicę urodzin poety, 6 kwietnia 2021 r. (link) W projekt zaangażowali się artyści młodego pokolenia: od aranżerów, poprzez kompozytorów niektórych melodii i wykonawców, a na dyrygencie skończywszy. Koncert został zorganizowany przez Biuro Wydarzeń Kulturalnych IPN. Partnerem wydarzenia było Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny.
W 2021 r. IPN wydał kalendarz na rok 2022: „Literaci”. Kalendarz zaprezentował sylwetki i portrety 12 pisarzy, wśród których znaleźli się zarówno znani literaci Gustaw Herling-Grudziński, Józef Mackiewicz, Kazimierz Wierzyński, Sergiusz Piasecki, Marian Hemar, Jan Lechoń , jak i mniej znani szerokim kręgom czytelników Józef Łobodowski, Beata Obertyńska, Michał Kryspin Pawlikowski, Ferdynand Goetel.
17 października 2022 r. na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie została otwarta najnowsza wystawa multimedialna IPN „Patrioci. Żołnierze. Żydzi”. Przygotowana przez Biuro Edukacji Narodowej IPN ekspozycja prezentuje sylwetki Żydów walczących o niepodległość i granice Polski w latach 1914–1921 oraz ich późniejsze losy. Katalog wystawy można pobrać z niniejszego linku.
Wiele materiałów, nawiązujących do twórczości Mariana Hemara, jest dostępnych w portalu IPN przystanekhistoria.pl, na innych stronach Instytutu Pamięci Narodowej oraz na kanale IPNtv:
- Marek Gałęzowski, „Do ostatniej kobiety! Do ostatniego mężczyzny!”
- Paweł Chojnacki, Układ Sikorski – Majski. „Nie była to scena z Matejki”