Nawigacja

Komunikaty

75. rocznica wykonania wyroku na członkach załogi Auschwitz

Agnieszka Wygoda
Data publikacji 23.01.2023

24 stycznia 1948 r. w krakowskim więzieniu przy ul. Montelupich zawisło na szubienicy 21 zbrodniarzy skazanych w procesie oświęcimskim.

  • Załoga KL Auschwitz-Birkenau przed Najwyższym Trybunałem Narodowym podczas ogłaszania wyroku. W pierwszym rzędzie od lewej: Arthur Liebehenschel, Maria Mandl vel Mandel, Hans Aumeier, Karl Ernst Möckel, Max Grabner, Franz Xaver Kraus. Z tyłu m.in. Erich Muhsfeldt.

W pierwszych latach po II wojnie światowej władze alianckie wydały Polsce kilkuset członków załogi niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Mniej prominentni z nich byli na ogół sądzeni przed sądami powszechnymi.

Rudolf Höss, pierwszy i najbardziej znany komendant Auschwitz, został osądzony w osobnym procesie przed Najwyższym Trybunałem Narodowym w Warszawie i powieszony 16 kwietnia 1947 r. w Oświęcimiu.

Kilka miesięcy później przed NTN odbyła się jeszcze jedna rozprawa członków załogi Auschwitz. Proces ruszył 24 listopada 1947 r. w gmachu Muzeum Narodowego w Krakowie. Na ławie oskarżonych zasiadło tym razem aż 40 osób, w tym Arthur Liebehenschel – następca Hössa na stanowisku komendanta, Maria Mandl – kierowniczka obozu kobiecego w Birkenau i Maximilian Grabner – szef obozowego Gestapo.

Oskarżeni nie przyznawali się do winy. Prokuratorzy mieli jednak do dyspozycji obszerny materiały dowodowy, przygotowany przez Okręgową Komisję Badania Zbrodni Niemieckich w Krakowie, na której czele stał sędzia śledczy Jan Sehn.

Najwyższy Trybunał Narodowy pod przewodnictwem dr. Alfreda Eimera ogłosił wyrok 22 grudnia 1947 r. Dwadzieścia trzy osoby zostały skazane na karę śmierci, szesnaście na karę więzienia, jedna (lekarz SS Hans Münch) uniewinniona. Członkowie władz, administracji i załogi obozu zostali uznani za grupę przestępczą. Popełnili oni – jak stwierdzili sędziowie – „szereg […] zbrodni przeciw ludzkości i zbrodni wojennych”.

„Podczas odczytywania wyroków oskarżeni stoją wyprostowani, przy czym twarze ich, zamarłe w oczekiwaniu, zdradzają szalone napięcie nerwowe. Twarz Liebehenschla robi wrażenie nieruchomej maski […] [Mandl] [z] całej mocy stara się zapanować nad sobą, wysiłki jej jednak okazują się daremne. […] [Grabner] [j]est zupełnie złamany” – relacjonowało „Echo Krakowa”. Gazeta komentowała wyrok jednoznacznie: „Zbrodniarze hitlerowscy otrzymali zasłużoną karę”.

W przypadku dwóch osób – Johanna Paula Kremera i Arthura Breitwiesera – komunistyczny prezydent Bolesław Bierut skorzystał z prawa łaski. Pozostałe wyroki śmierci wykonano na podwórzu więziennym przy ul. Montelupich.

KL Auschwitz był największym z niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i zagłady. „Życie straciło tu ponad 1,1 mln mężczyzn, kobiet i dzieci” – podaje Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.

Krakowski proces 40 członków załogi Auschwitz jest często nazywany pierwszym procesem oświęcimskim. Kolejne toczyły się od 1963 r. we Frankfurcie nad Menem. Także w ich przygotowaniu ważną rolę odegrał prawnik Jan Sehn.

***

Zbrodnie niemieckie popełnione w Auschwitz i próby ich powojennego rozliczenia od dawna stanowią przedmiot badań Instytutu Pamięci Narodowej. Efektem są liczne publikacje.

Procesy Rudolfa Hössa i 40 innych członków załogi Auschwitz szczegółowo omawia dr Joanna Lubecka, autorka monografii Niemiecki zbrodniarz przed polskim sądem. Krakowskie procesy przed Najwyższym Trybunałem Narodowym (Kraków 2021).

Polecamy też album Profesor Jan Sehn 1909–1965. Prawnik, sędzia śledczy, łowca nazistów (2019) dr. Filipa Gańczaka i Piotra Litki. Tytułowy bohater to jeden z pierwszych Polaków, którzy przesłuchiwali byłych więźniów Auschwitz i na terenie poobozowym zabezpieczali ślady niemieckich zbrodni.

Polecamy również książkę Hermanna Langbeina pt. Auschwitz przed sądem. Proces we Frankfurcie nad Menem 1963–1965. Dokumentacja.

Zachęcamy również do zapoznania się z sylwetką Marii Mandl pióra dr. Gańczaka:

Maria Mandl

Instytut Pamięci Narodowej od wielu lat prowadzi śledztwo w sprawie Auschwitz-Birkenau. Szerzej opowiada i pisze o tym prok. Łukasz Gramza:

KL Auschwitz-Birkenau – śledztwo Instytutu Pamięci Narodowej

Śledztwo ws. KL Auschwitz-Birkenau

Przystanek Historia Esesmani z KL Auschwitz

do góry