Nawigacja

Komunikaty

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sprostowanie do tekstu zamieszczonego w portalu Kresy.pl

Monika Dobrzeniecka
Data publikacji 12.02.2021

W związku z  publikacją na portalu Kresy.pl 9 lutego 2021 roku tekstu Marka Trojana pt.: „Naczelnik z rzeszowskiego IPN usuwa upamiętnienia polskich żołnierzy walczących z UPA. Prof. Zapałowski to depolonizacja” [https://kresy.pl/wydarzenia/naczelnik-z-rzeszowskiego-ipn-usuwa-upamietnienia-polskich-zolnierzy-walczacych-z-upa-prof-zapalowski-to-depolonizacja] Instytut Pamięci Narodowej oświadcza, że zawarte w nim treści nie odpowiadają prawdzie.

Sprostowanie

  • Nieprawdą jest, że dr Piotr Szopa Naczelnik ds. upamiętnień z IPN w Rzeszowie, nakazuje usuwanie kolejnych upamiętnień żołnierzy i milicjantów, którzy zginęli w walce z UPA na Podkarpaciu. „Dekomunizacja w jego wykonaniu jest depolonizacją”. Dr Piotr Szopa ani Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa nie wydaje żadnych nakazów, jest to wprost uregulowane zapisami ustawy z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki (Dz. U. 2016, poz. 744 z późn. zm.). Za usunięcie pomnika niezgodnego z zapisami ustawy odpowiada właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości, a w przypadku braku działań z jego strony czynności administracyjne prowadzące do usunięcia pomnika podejmuje właściwy miejscowo wojewoda.  Zatem ani IPN, ani pracownicy Instytutu nie mogą też likwidować kolejnych upamiętnień, odnosi się to także do tytułu ww. wywiadu.
  • Nieprawdą jest, że Naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walki Męczeństwa, pisze opinie, które wysyła do Wojewódzkiego Nadzoru Budowlanego. Jak dotychczas dr Piotr Szopa nie wysłał do Wojewódzkiego Nadzoru Budowlanego żadnej opinii gdyż nie ma takich kompetencji.
  • Nieprawdą jest, że dr Szopa wnioskował o rozbiórkę m.in. pomnika w rejonie Nakła w gminie Stubno, poświęconego milicjantom, którzy m.in. w 1945 roku „zmagali się z Armią Czerwoną, która wspierała UPA w tamtych rejonach”. Dr Piotr Szopa nie wnioskował o żadną rozbiórkę pomnika – ustawa to jednoznacznie reguluje.
  • Nieprawdą jest, że zaopiniowano usunięcie tablicy z nazwiskami milicjantów z pomnika w Żohatynie, który „był poświęcony milicjantom (…), którzy bronili miejscowej ludności przed UPA”. W opinii Instytutu Pamięci Narodowej z 19 marca 2018 r. widnieje zapis: „IPN nie jest za całkowitym wymazaniem pamięci o wspomnianych wydarzeniach z historii Gminy Bircza, bowiem jest faktem, że wspomniani żołnierze i funkcjonariusze bronili mieszkańców przed agresją Ukraińskiej Powstańczej Armii”. Zaproponowano dostosowanie tablicy do zapisów ustawy oraz następującą inskrypcję do tego upamiętnienia:

„Pamięci poległych w walce z Ukraińska Powstańczą Armią w Żohatyniu

i okolicznych miejscowościach w latach 1944-1945

Stanisław Budni

Antoni Czeluśniak

Stefan Czycz

Wilhelm Dobrzański

Jan Gurgacz

Tadeusz Kołcz

Henryk Kuzio

Edward Laszkiewicz

Władysław Olejarz

Władysław Polaczek

Władysław Siedlecki”

Przeprowadzona kwerenda archiwalna wykazała, że dwie osoby wymienione na pierwotnej tablicy nie zginęły w walkach z UPA, tym samym nie zostali wymienieni w zaproponowanym nowym napisie.

  • Nieprawdą jest, że dr Piotr Szopa „postępując niczym kiedyś komunistyczny politruk, po prostu likwidował wszystko, poprzez swoje opinie. Te pomniki zdemontowano wbrew stanowiska prezesa IPN”. Opinie w sprawach ustawy z 1 kwietnia 2016 r. nie powstają w Oddziałowym Biurze Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Rzeszowie.
  • Nieprawdziwe jest stwierdzenie, że skoro IPN wskazuje na „konieczność usunięcia konkretnej tablicy i zamienienia jej na inną, to powinno się to odbyć jednocześnie. „Nie może być tak, że po 2-3 lata stoją kikuty pomników, a ludzie pamiętają, że chodzi o ludzi, którzy zginęli broniąc życia” . W świetle zapisów ustawy z dn. 1 kwietnia 2016 r. obowiązek realizacji jej zapisów spoczywa na „właścicielu albo użytkowniku wieczystym nieruchomości, na której znajduje się pomnik”, który oczywiście może ubiegać się o wsparcie ze strony IPN.
  • Nieprawdą jest, że dr Szopa podjął decyzję „ (…) żeby nocą odciąć z pomnika w Lesku piastowskiego orła”. Na wspomnianym posiedzeniu Komitetu omówione zostało Postanowienie Prezesa IPN w sprawie ww. pomnika. Dr Piotr Szopa wprost odczytując poszczególne jego fragmenty wskazywał jaka była argumentacja w tej sprawie oraz jaka obowiązuje procedura. Przytoczył też fragment: „Jak zaznaczyliśmy w naszym piśmie adresowanym na ręce Burmistrza Miasta i Gminy Lesko[…] z dnia 2 stycznia 2019 r. widzimy możliwość dostosowania rzeczonego monumentu do zapisów ustawy o zakazie propagowania komunizmu”. W ramach działań zalecanych przywołanym pismem wymieniono „zastąpienie wieńczącego pomnik symbolu orła bez korony, orłem nawiązującym do obowiązującego godła państwa polskiego”. Symbol orła został zdemontowany przez władze samorządowe, które zdecydowały o umieszczeniu nowego symbolu orła zgodnego z obowiązującym godłem państwowym na tablicy inskrypcyjnej (pismo Burmistrza Miasta i Gminy Lesko do Oddziału IPN w Rzeszowie z dnia 7 marca 2019 r.). Ponadto, jak wykazała kwerenda archiwalna część z wymienionych na pomniku milicjantów nie zginęła bynajmniej w walkach z UPA, a w wyniku np. nieszczęśliwych wypadków”.

 

 

do góry