Nawigacja

Aktualności

Obchody 76. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej w Janowej Dolinie (Ukraina) – 14 lipca 2019

„Ich milczenie jest dla nas wołaniem...Wołaniem o prawdę i wołaniem o modlitwę, której nie słyszeli, gdy umierali” – powiedział wiceprezes IPN prof. Krzysztof Szwagrzyk podczas uroczystości ku czci pomordowanych w Janowej Dolinie.

  • Uroczystości pod Krzyżem ku pamięci Polaków w Janowej Dolinie. Fot. Ambasada RP w Kijowie
    Uroczystości pod Krzyżem ku pamięci Polaków w Janowej Dolinie. Fot. Ambasada RP w Kijowie
  • Msza św. w intencji ofiar Zbrodni Wołyńskiej w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku. Fot. Ambasada RP w Kijowie
    Msza św. w intencji ofiar Zbrodni Wołyńskiej w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku. Fot. Ambasada RP w Kijowie
  • Msza św. w intencji ofiar Zbrodni Wołyńskiej w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku. Fot. Ambasada RP w Kijowie
    Msza św. w intencji ofiar Zbrodni Wołyńskiej w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku. Fot. Ambasada RP w Kijowie
  • W uroczystości pod Krzyżem ku pamięci Polaków w Janowej Dolinie wziął udział wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk. Fot. Ambasada RP w Kijowie
    W uroczystości pod Krzyżem ku pamięci Polaków w Janowej Dolinie wziął udział wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk. Fot. Ambasada RP w Kijowie
14 lipca 2019 roku w dawnej Janowej Dolinie na Ukrainie odbyły się obchody 76. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej, zorganizowane przez Ambasadę Rzeczypospolitej Polskiej na Ukrainie. 
 
Uroczystości rozpoczęła Msza św. w intencji ofiar Zbrodni Wołyńskiej w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku pod przewodnictwem  ks. biskupa Witalisa Skomarowskiego, ordynariusza diecezji łuckiej. Uczestniczyli w niej m.in. wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej prof. Krzysztof Szwagrzyk, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, prezydencki minister Andrzej Dera, wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, ambasador Polski na Ukrainie Bartosz Cichocki oraz przedstawiciele władz ukraińskich.

 Po nabożeństwie odbyły się uroczystości pod Krzyżem ku pamięci Polaków w Janowej Dolinie, gdzie przedstawiciele władz Polski i Ukrainy oddali hołd ofiarom UPA.

 

* * *

76 lat temu oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii i gromady ukraińskiego chłopstwa zniszczyły polskie osiedle robotnicze na Wołyniu – Janową Dolinę. Duże, funkcjonalne osiedle wzniesione w okresie II Rzeczypospolitej Polskiej jako wzorcowa miejscowość robotnicza (wraz ze szkołą, kaplicą i szpitalem) tuż przy kopalni bazaltu, podczas ludobójstwa na Wołyniu stało się miejscem schronienia dla setek mieszkańców okolicznych miejscowości, próbujących uchronić się przed terrorem ukraińskich nacjonalistów.

W miejscowości istniała kilkunastoosobowa samoobrona, ponadto stacjonował pododdział litewski lub niemiecki. Polacy liczyli, że w razie napadu zdołają się oprzeć napastnikom.

Dramat rozegrał się w nocy z 22 na 23 kwietnia 1943 roku. Oddziały UPA, dowodzone przez Iwana Łytwyńczuka „Dubowego” (jednego z głównych wykonawców rzezi wołyńskiej), wsparte przez okoliczną czerń zbrojną w siekiery, widły i noże, otoczyły osiedle i przypuściły atak. Pododdział kolaborantów niemieckich stacjonujący w murowanych zabudowaniach hotelu nie podjął walki i dopiero wskutek bezpośredniego zagrożenia rozpoczął ostrzał napastników. Polacy ginęli od kul, pod ciosami narzędzi gospodarczych, paleni żywcem w drewnianych domach. Banderowcy wymordowali siekierami personel szpitala i wszystkich rannych i chorych, którzy nie byli Ukraińcami. Nieliczni podjęli walkę. Rzeź przerwał niemiecki samolot zwiadowczy, który nadleciał nad pogorzelisko o świcie 23 kwietnia.

Bilans napadu był tragiczny – okazało się, że zamordowano około 600 osób, bez względu na wiek i płeć. Ukraińcy prawdopodobnie stracili ośmiu zabitych i kilku rannych. Miejscowość została w znacznym stopniu zniszczona. Ocalałych ewakuowano do pobliskiego Kostopola. Zanim to jednak nastąpiło, członkowie samoobrony zabili w odwecie pięcioro napotkanych Ukraińców oraz (pomyłkowo) małżeństwo rosyjskie. Atak na Janową Dolinę okazał się najkrwawszą zbrodnią na Wołyniu w okresie Wielkiego Tygodnia 1943 roku.

Obecnie Janowa Dolina już nie istnieje. W jej miejscu powstała niewielka, uboga wioska o nazwie Bazaltowe, która w niczym nie przypomina dawnej świetności nowoczesnego osiedla robotniczego. Na miejscu dawnego kościoła parafialnego stoi dziś bazaltowy krzyż, upamiętniający pomordowanych mieszkańców.

 

do góry