Dokument opowiada historię Polskich dyplomatów ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej. Film powstały w koprodukcji Instytutu Pamięci Narodowej podejmuje próbę rozwikłania skomplikowanych wątków działalności polskiej dyplomacji i wywiadu wojskowego, które we współpracy z rządami i instytucjami innych państw przyczyniły się do ratowania Żydów z całej Europy.
Uczestnicy dyskusji rozważali, dlaczego tak późno wychodzą na jaw tak piękne karty historii polskiej dyplomacji? Dlaczego tak długo nie mówiło się o roli polskich dyplomatów w ratowaniu Żydów w czasie okupacji?
– Temat Zagłady został zmonopolizowany przez pewną grupę osób, dla których pamięć o Polakach ratujących Żydów nie była istotnym aspektem Holokaustu. Jednak w ostatnich latach znacznie wzrosła świadomość intencji i roli polskiego rządu na uchodźstwie na rzecz ratowania Żydów. Otrzymaliśmy wiele wyrazów uznania od organizacji żydowskich – powiedział Jakub Kumoch, b. Ambasador RP w Szwajcarii (obecnie w Turcji).
Twórcy filmu mówili, że na początku nie mieli pewności co do udziału polskiego rządu na uchodźstwie w całej akcji. – Musieliśmy „przebić się” przez te wszystkie depesze, które pokazujemy w filmie. Dotarliśmy do świadków, przejrzeliśmy depesze i okazało się, że polski rząd był od początku bardzo zaangażowany i jego działalność w zakresie pomocy polskim obywatelom pochodzenia żydowskiego była większa, niż się spodziewaliśmy – mówił Robert Kaczmarek, reżyser pierwszej części „Polmission”, zatytułowanej „Paszporty Paragwaju”.
Podczas prac nad filmem „Polmission” twórcy rozmawiali z wieloma potomkami ocalałych z Zagłady dzięki akcji polskich dyplomatów. W rodzinach ocalonych przekazywana była historia trudna do zweryfikowania. Udało się do pewnego stopnia dopełnić wiedzę na ten temat. Dzięki otwarciu archiwów szwajcarskich możliwe było dotarcie do wielu nieznanych wcześniej dokumentów.
– Pewne tematy historyczne wymagają działań „marketingowych”. Wojna kojarzyła się z żołnierzami w mundurach, walczącymi na froncie. Stosunkowo od niedawna historycy pokazują skuteczną działalność dyplomatów i urzędników – zauważył dr hab. Sebastian Piątkowski z Delegatury IPN w Radomiu.
Pozostało jednak jeszcze wiele pytań, dotyczących chociażby udziału polskiego czy niemieckiego wywiadu, czy też obojętności rządu brytyjskiego w kwestii pomocy w ratowaniu Żydów. Planowane są następne produkcje filmowe, które podejmą kolejne wyzwania.
Retransmisja dyskusji na kanale IPNtv