Poznaliśmy laureatów konkursu na plakat „Młoda grafika polska dla Niepodległej”, zorganizowanego przez Biuro Edukacji Narodowej IPN we współpracy ze Stowarzyszeniem Twórców Grafiki Użytkowej w związku z przypadającym w 2018 roku 100-leciem odzyskania przez Polskę niepodległości.
Komisja konkursowa, która obradowała 18 maja 2017, przyznała jedną nagrodę główną – pracy autorstwa Józefa Kołaczyka – oraz wyróżniło 11 prac autorstwa: Dawida Celeka, Karola Szczepankiewicza, Michała Dyakowskiego, Aleksandry Agaty Brzozowskiej, Marty Mroczkowskiej, Przemysława Kralla, Karola Jelińskiego, Moniki Chrabąszcz-Tarkowskiej, Aleksandra Walijewskiego, Filipa Zbrzeźniaka i Filipa Tofila. Ponadto prezes IPN dr Jarosław Szarek wyróżnił plakat autorstwa Bogumiła Łacha.
NAGRODA GŁÓWNA
Celem konkursu – skierowanego do studentów i młodych absolwentów (do 35. roku życia) uczelni artystycznych – było uzyskanie zbioru oryginalnych dzieł sztuki projektowej, które w nowoczesnej formie graficznej odnosiłyby się do wydarzeń historycznych, przenosząc w sferę znaku plastycznego idee niepodległości, polskości i wolności. Prace te wykorzystane zostaną przez IPN podczas obchodów 100. rocznicy odzyskania Niepodległości. Nagrodzone plakaty zostaną opublikowane w okolicznościowym kalendarzu na rok 2018. 10 listopada 2017 otwarta zostanie wystawa pokonkursowa, która odwiedzi wiele miast Polski oraz prezentowana będzie poza granicami kraju.
W konkursie wzięło udział 108 nadesłanych prac. Oceniło je jury w składzie: prof. Lech Majewski – przewodniczący jury, dr hab. Dawid Kokrzewa– prof. ASP, dr Jarosław Szarek – prezes IPN, prof. Włodzimierz Suleja, Krzysztof Iwański.
Dla uczestników konkursu przygotowano cykl specjalnych warsztatów, prowadzonych przez przedstawicieli IPN i projektantów graficznych – w Warszawie, Rzeszowie, Krakowie, Poznaniu, Białymstoku, Lublinie i Katowicach.
– To, co wszystkim nam rzuciło się w oczy to fakt, że wiedza o historii, o kontekście odzyskania niepodległości w 1918 r. jest niewielka. To nas trochę zasmuciło, a jednocześnie pokazało, ile jest pracy do wykonania, jak ważne jest, by uczyć i popularyzować historię. To duże pole do działania dla IPN-u, szkoły, uniwersytetów. Mamy lekki niedosyt – podsumował rozstrzygnięty w piątek konkurs prezes IPN Jarosław Szarek.
– Chcieliśmy zobaczyć, w jaki sposób odbierana jest niepodległość przez młode pokolenie grafików, jak ta idea jest rozumiana. A z drugiej strony, chcieliśmy zainteresować grupę artystów tematami historycznymi – powiedziała Aleksandra Kaiper-Miszułowicz z Biura Edukacji Narodowej IPN. – Przełożenie na znak plastyczny zdarzenia, zjawiska historycznego jest ekstremalnie trudnym zadaniem.
– Pokutuje to, że polska szkoła odeszła od nauczania chronologicznego, systematycznego historii. Nie jest już tak, że ono idzie pewnymi blokami, nie mamy już tego, co dawniej dawała tradycyjna polska szkoła – porządku myślowego, przyczynowo-skutkowego, kiedy coś z czegoś wynikało, epoka po epoce – stwierdził prezes Jarosław Szarek.
Podobnie ocenia poziom wiedzy historycznej uczniów prof. Włodzimierz Suleja. – Problem leży przede wszystkim w przekazie szkolnym. Należałoby przywrócić właściwą rangę nauczaniu historii. I to nie na zasadzie „wbijania” do głowy masy faktów, tylko próby pokazaniu młodemu pokoleniu, czym to tak naprawdę było i jakie było tego znaczenie. To jest kwestia przekazu i ukierunkowania – uznał.
PRACE WYRÓŻNIONE