Strona główna
wstęp
wystawa
galeria
   
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ

Polacy w Rosji w latach 1914-1917
„Polacy przybyli w latach 1914–1917 na Syberię składali się z tzw. bieżeńców, którzy uciekali na wschód z terenów polskich, albo byli wysiedlani przymusowo przez rząd rosyjski. Obok nich były tysiące jeńców, Polaków z wojsk austriackich i niemieckich. Po ukończeniu wojny światowej jeńcy ci przeważnie wrócili do Ojczyzny. Oprócz jeńców ponad 100 tysięcy innych Polaków wyjechało z Syberii do Polski. Szacuje się, że pozostało ponad 200 tysięcy Polaków płci obojej.”
M. Janik, Dzieje Polaków na Syberji, Lwów 1928


powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ

Ogólnopolska organizacja pod nazwą Związek Sybiraków powstała w połowie 1928 r. Inicjatorami i działaczami Związku byli żarliwi patrioci, żołnierze i wybitni oficerowie V Polskiej Dywizji Syberyjskiej, Samodzielnej Brygady Kaukaskiej, działacze harcerscy: S. Wojsławski, płk Dojan-Surówka, płk W. Czuma, płk Skorobohaty-Jakubowski (ostatni prezes ZS II RP), płk B. Sobolewski. Cel i zadania Związku zostały jasno wyznaczone już na pierwszym, założycielskim Zjeździe w dniach 29–30 czerwca 1928 r.: – wytrwała praca dla niepodległego Państwa i pełne poparcie dla polityki Marszałka Józefa Piłsudskiego, którego od l Zjazdu ZS zaczęto nazywać Wielkim Sybirakiem; jemu też i W. Sieroszewskiemu nadano tytuły Honorowych Członków Związku Sybiraków – utrwalanie na piśmie czynów, myśli i uczuć zrodzonych w Rosji i na Syberii. Przeżycia syberyjskie miały stanowić pamięć czynów dziadów i ojców i być przestrogą dla przyszłych pokoleń; naród, który traci swe państwo staje się szybko „żebrakiem wśród narodów” – niesienie pomocy potrzebującym Sybirakom. Dla sprawnego funkcjonowania Związku utworzono Okręgi. Najstarszym był Śląski z siedzibą w Katowicach. Do 1935 r. powstało 9 Okręgów: Warszawski, Białostocki, Wileński, Wołyński, Lwowski, Lubelski, Pomorski, Śląski i Krakowski, oraz 3 Koła: w Drohobyczu, Lidzie i Chrzanowie. Działalność Związku Sybiraków w II Rzeczypospolitej ustała po wybuchu II wojny światowej.

Przymusowe wywózki w głąb ZSRR w latach 1940–1941
Deportacje poprzedził spis osób kwalifikujących się do wywózki. Centralny, tajny rozkaz NKWD nr 001223 z 11 października 1939 roku nakazywał organom NKWD Biało ruskiej i Ukraińskiej SRR sporządzenie i dostarczenie takich spisów „elementów antysowieckich”. Tajne rozporządzenie NKWD Litewskiej SRR z 28 listopada 1940 roku nr 0054 wyszczególniało te kategorie. Byli to:
1) przywódcy OZON, BBWR, PPS, ND, org. „Legioniści”, ZHP;
2) skład osobowy POW;
3) aktyw młodzieżowych organizacji „burżuazyjno-obszarniczych” oraz współpracowników wydawanych przez nie czasopism;
4) urzędnicy aparatu państwowego;
5) policjanci;
6) oficerowie wywiadu i kontrwywiadu, oficerowie i podoficerowie Wojska Polskiego;
7) prokuratorzy i sędziowie;
8) rodziny i krewni osób zbiegłych lub usiłujących zbiec za granicę;
9) pracownicy PCK;
10) członkowie stowarzyszeń religijnych i wyznaniowych;
11) szlachta, ziemiaństwo, kupcy, bankierzy, przemysłowcy, właściciele przedsiębiorstw i hoteli.
Rodziny wszystkich ww. osób także zaliczono do grupy „społecznie niepewnych”, co oznaczało, iż podlegają one tym samym rozkazom. Kolejną, „niepewną” grupę stanowili uchodźcy z centralnych rejonów Polski, pozostający na terenach okupowanych od września 1939 roku przez ZSRR. Objęci oni zostali osobną rejestracją pod pretekstem umożliwienia im powrotu do miejsc ich stałego zamieszkania. Spisy te objęły setki tysięcy osób.


powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ

Organizacja GUŁagu
GUŁag – Gławnoje Uprawlenije Łagieriej (ros. ) – Główny Zarząd Obozów w byłym ZSRR. W obozach tych, w nieludzkich warunkach przebywały – obok pospolitych przestępców – miliony ludzi uznanych, często bez powodu, za wrogów państwa sowieckiego. Panowała tam bardzo wysoka śmiertelność spowodowana katorżniczą pracą, głodem, mrozem, robactwem, chorobami i okrucieństwem personelu obozowego. NKWD – Narodnyj Komissariat Wnutriennich Dieł (ros. ) – Komisariat Ludowy Spraw Wewnętrznych (1934–1946) – w byłym ZSRR centralny organ terroru politycznego. Pracownicy NKWD zajmowali się śledzeniem ludzi, fabrykowaniem często nieprawdziwych, nieraz absurdalnych oskarżeń, prowadzeniem śledztw w więzieniach (często z zastosowaniem tortur), wydawaniem i wykonywaniem wyroków, nadzorowaniem obozów pracy przymusowej.

     
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ

Antoni Fajkowski – rolnik w Siechieniowszczyźnie w obwodzie Brześć Litewski, dziadek autorek listu. Kazimiera Glinkówna – urodzona w 1924 r., córka Franciszka i Marianny, zmarła na zesłaniu 11 lutego 1941 r. Antonina Glinkówna – urodzona w 1929 r. w Kolonii Jamielnik, córka Franciszka i Marianny, zmarła latem 1941 r. w Wardzie. Maria Glinkówna – urodzona 2 grudnia 1931 r., córka Franciszka i Marianny, przeżyła deportację do Wardy, przeszła przez sowiecki Dom Dziecka w Niżnich Maciugorach, potem przez polski Dom Dziecka w Czkałowsku pod Moskwą, następnie we wsi Szwarycha w obłasti Gorkowskiej, repatriowana wiosną 1946 r., mieszka w Krakowie.

     
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
     
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
     
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ

Skazani za odmowę przyjęcia sowieckiego obywatelstwa
Adolf Saraniecki, urodzony 6 grudnia 1884 r. w Hołoskowie, syn Piotra i Teofili z d. Dromireckiej. Prawnik, wieloletni sędzia, poseł na Sejm RP, członek Trybunału Stanu, w 1937 r. mianowany Prokuratorem Sądu Apelacyjnego we Lwowie. 13 kwietnia 1940 r. został deportowany z rodziną do Kazachstanu. Po podpisaniu umowy Sikorski-Majski został powołany na stanowisko Delegata Ambasady Polskiej w Semipałatyńsku. 14 lipca 1942 r. został aresztowany przez NKWD. Osadzono go w więzieniu w Ała-Acie, a następnie skazano na pobyt w obozie. Kolejno był przenoszony do różnych łagrów. Zmarł 14 lutego 1944 r. w łagrze w Maryińsku.

     
powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ

Związek Patriotów Polskich w ZSRR
4 stycznia 1943 r. Wanda Wasilewska i Alfred Lampe wysłali do rządu sowieckiego petycję o wyrażenie zgody na utworzenie organizacji mającej spełniać rolę reprezentanta Polaków w ZSRR. 1 marca 1943 r. w Moskwie powstał kierowany przez komunistów Komitet Organizacyjny ZPP. 8 kwietnia 1943 r. zwrócono się do rządu sowieckiego z prośbą o wyrażenie zgody na formowanie w ZSRR polskich jednostek wojskowych. Działania te prowadzono bez poinformowania Ambasady RP w Kujbyszewie reprezentującej legalny rząd polski, uznawany przez władze ZSRR – oficjalne zerwanie stosunków dyplomatycznych nastąpiło 26 kwietnia 1943 r. 28 kwietnia 1943 r. w przemówieniu radiowym Wanda Wasilewska zapowiedziała utworzenie w ZSRR polskich oddziałów wojskowych, a 9 maja 1943 r. powołano na stanowisko dowódcy 1. Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki pułkownika Zygmunta Berlinga. Rejon formowania dywizji wyznaczono w Sielcach nad Oką, tam od 14 maja 1943 r. kierowano polskich poborowych. 9 i 10 czerwca 1943 r. odbył się w Moskwie Zjazd ZPP na którym uchwalono Deklarację Ideową, nakreślającą założenia przyszłego, demokratycznego państwa polskiego, wzywającą do walki z Niemcami w sojuszu z ZSRR, poddającą krytyce politykę rządu emigracyjnego w Londynie. Oficjalnym organem prasowym ZPP był tygodnik „Wolna Polska”, wydawany od 1 lipca 1943 r. do 15 sierpnia 1946 r. w nakładzie dochodzącym do 40 tys. egzemplarzy. ZPP rozwijał działalność polityczną, wydawniczą, kulturalno-oświatową i opiekuńczą w licznych skupiskach zesłańców polskich. Działalność opiekuńcza była prowadzona głównie w ośrodkach wcześniej zorganizowanych pod patronatem rządu RP na emigracji. Po przybyciu w maju 1944 r. do Moskwy delegacji Krajowej Rady Narodowej, Zarząd Główny ZPP ogłosił 1 lipca 1944 r. oświadczenie, w którym uznawał zwierzchnictwo KRN nad ZPP i zorganizowanym w ZSRR Wojskiem Polskim. 21 lipca 1944 r. przedstawiciele ZPP oraz delegacji KRN utworzyli Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, a 25 lipca ZPP delegował swoich przedstawicieli do KRN. Od lipca 1944 r. w działalności ZPP zaczęły dominować funkcje opiekuńcze nad ludnością polską w głębi ZSRR. Od połowy 1945 r. do 1946 r. ZPP zajmował się głównie repatriacją Polaków do kraju, posiadających wówczas narzucone siłą obywatelstwo ZSRR. 30 lipca 1946 r. Prezydium KRN rozwiązało ZPP w ZSRR, który zaprzestał działalności 10 sierpnia 1946 r. (wg Wielka historia Polski, tom 9, Kraków 2001; Wielka Encyklopedia Powszechna, PWN Warszawa 1969).

     
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ

Deportowani po 1945 r.
Po zakończeniu wojny NKWD kontynuowało deportacje Polaków z terenów byłych Kresów Wschodnich RP, zwłaszcza z Wileńszczyzny i Nowogródczyzny na Litwie.

     
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ

Rodzina Jelonków
Ojciec Józef urodzony w 1899 r., wykładowca w Szkole Policyjnej w Mostach Wielkich, aresztowany we wrześniu 1939 r., więziony w Brzeżanach, zginął wiosną 1940 r. w Katyniu. Matka Lucyna wywieziona 13 kwietnia 1940 r. do Kazachstanu – obłast pawłodarska z czworgiem dzieci: córką Haliną (15 lat), bliźniętami Krystyną i Jerzym (10 lat), synem Zbigniewem (9 lat).

Rodzina Szemioth
Maria Szemiothowa, żona oficera Wojska Polskiego, została 13 kwietnia 1940 r. wywieziona do północnego Kazachstanu z czterema córkami: Zofią (15 lat), Marią Jadwigą (13 lat), Ludwik ą (9 lat) i Aleksandrą (4 lata). Dwie starsze córki od lata 1940 r. zatrudniono przy najcięższych pracach polowych w sowchozie. Zofia w marcu 1943 r., już jako pełnoletnia, odmówiła przyjęcia obywatelstwa ZSRR, za co skazano ją na 2 lata poprawczego obozu pracy. Karę odbywała w łagrze w rejonie Czyty (Buriat-Mongolska ASSR). Po uwolnieniu wróciła do Kazachstanu. Cała rodzina zdołała wrócić do Polski w 1946 r.

     
powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ

Rodzina Szablowskich
Regina Szablowska została wywieziona z Mizocza na Wołyniu 13 kwietnia 1940 r. wraz z matką Eleonorą i jej rodzicami Marcelim Slubicz Załęskim i Anielą z Suchodolskich Załęską do stacji kolejowej Taincza w Północnym Kazachstanie. Marceli Slubicz Załęski zmarł 1 stycznia 1944 r. w Nowo Suchotkinie koło Tainczy. Kobiety powróciły do kraju.

Żołnierz Armii Krajowej - Łagiernik Wiesław Krawczyński
Wiesław Krawczyński, urodzony 19 maja 1919 r. w Łańcucie, syn Wiesława i Jadwigi z d. Kowalskiej. Maturę zdał w 1940 r. we Lwowie, gdzie pracował w Instytucie prof. R. Weigla. W październiku 1942 r. został zaprzysiężony w AK. Od 1944 r. studiował inżynierię leśną na Politechnice Lwowskiej. 27 czerwca 1945 r. został aresztowany, a w czerwcu 1946 r. skazany przez Trybunał Wojenny ZSRR na 10 lat poprawczego obozu pracy. Skierowano go do Peczorłagu, następnie do łagru Siwaja Maska, później do Abieź w Komi ASSR. W czerwcu 1950 r. został przeniesiony do Igarki i oznaczony numerem JA-6. W czerwcu 1951 r. przeniesiono go do Czuny w obłasti Irkuckiej, a w sierpniu 1952 r. do Tajszetu. We wrześniu 1952 r. osadzono go na dwa miesiące w tamtejszym więzieniu pod zarzutem współpracy z zachodnim wywiadem. W lutym 1954 r. po przewiezieniu do więzienia w Krasnojarsku został zwolniony z nakazem dożywotniego osiedlenia w Perspektywnoje w Krasnojarskim Kraju. Wiosną 1955 r. ożenił się, a 29 grudnia 1955 r., wraz z żoną i synem, wrócił do Polski. Pracował w zakładach przemysłu terenowego. W stanie wojennym działał w podziemnej „Solidarności”. W 1989 r. należał do grupy założycieli Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Srebrnym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Armii Krajowej, dwukrotnie Medalem Wojska, Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, Odznaką Honorową Związku Sybiraków.

Żołnierz Armii Krajowej - Łagiernik Józef Halski
Józef Halski, urodzony w Łękawicy koło Tarnowa, syn Władysława (urzędnika DOK VI we Lwowie).
Od dzieciństwa mieszkał we Lwowie. Był uczniem tamtejszego gimnazjum, należał do 25 Lwowskiej Drużyny Harcerzy. Zagrożony wywiezieniem w głąb ZSRR ze względu na swoje „nieodpowiednie” pochodzenie od października 1939 r. do końca czerwca 1941 r. ukrywał się we Lwowie. W październiku 1941 r. został zaprzysiężony w ZWZ. Od lipca 1944 r. działał w grupie likwidacyjnej lwowskiego Kedywu. Dwukrotnie uciekał przy próbach aresztowania go przez NKWD. 20 września 1945 r. został rozpoznany na ulicy przez konfidenta NKWD i natychmiast aresztowany.
1 marca 1946 r. Trybunał Wojskowy skazał go na 20 lat więzienia. Karę odbywał za kołem polarnym, w Norylsku. Po śmierci J. Stalina brał udział w dwumiesięcznym buncie w łagrze nr 3 w Norylsku, stłumionym krwawo przez wojska NKWD. W marcu 1959 r. przeniesiono go z łagru do więzienia w Krasnojarsku, następnie na Łubiankę do Moskwy. 1 kwietnia 1959 r. w Brześciu nad Bugiem, skuty, został przekazany władzom polskim. Osadzono go w więzieniu w Inowrocławiu, skąd został wkrótce zwolniony. Jest członkiem-założycielem Krakowskiego Oddziału związku Sybiraków, którego był wiceprezesem (1989–1992) i prezesem (1992–1995). Odznaczony Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, trzykrotnie Medalem Wojska, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem więźnia politycznego, Krzyżem Drugiej Obrony Lwowa, Odznaką Pamiątkową Akcji Burza.

     
powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ

Żołnierz Armii Krajowej - Łagiernik Józef Halski
Byłem uczestnikiem buntu więźniów, który miał miejsce w 1953 r. w obozie nr 3 należącym do Gorłagu w Norylsku. Obóz ten potocznie nazywano „dwudziestym piątym” ze względu na bliskość fabryki nr 25 i numer skrzynki pocztowej 288/25. W obozie było około 6000 więźniów zakwaterowanych w kilkunastu barakach. Straszliwe warunki bytowania i pracy katorżników oraz okrucieństwo często pijanej straży powodowały ciągłą chęć buntu. Ta chęć wzmogła się, gdy ogłoszona po śmierci Stalina amnestia nie objęła więźniów politycznych, którym nie złagodzono warunków odbywania kary. Czuło się, że coś wisi w powietrzu, że szykuje się bunt, bo obóz został otoczony okopanym wojskiem, a więźniów od dwóch dni nie wyprowadzano do pracy. W tym czasie do karceru przywieziono z któregoś obozu przywódców podobnego, jak później u nas, buntu i umieszczono z najgorszymi kryminalistami, którzy mieli się z nimi rozprawić, a nadzorcy więzienni mogliby w raporcie napisać, że więźniowie zginęli w bójce między sobą. Ci przywódcy, wiedząc co ich czeka, zaczęli wzywać pomocy przez okienka karceru. To była iskra zapalna buntu w pierwszych dniach lipca 1953 r. Na wołanie o pomoc tłum więźniów rzucił się na karcer, niszcząc otaczające go ogrodzenie z drutów kolczastych. Na alarm straży, dowódca konwoju dał komendę: ognia! I żołnierze zaczęli strzelać seriami w tłum więźniów. Pod osłoną tego ognia straż karceru wraz z kryminalistami wydostała się na zewnątrz. Ostrzał spowodował śmierć ośmiu i poranienie ok. 150 więźniów. Więźniowie wyrzucili z obozu obsługę i wszystkich znanych „stukaczy” – donosicieli. Powstał 30 osobowy komitet obozowy, w skład którego weszli przedstawiciele wszystkich narodowości będących w obozie. Był to jakby zarząd obozu, któremu podporządkowali się wszyscy. Nowopowstały komitet doprowadził do pertraktacji z różnymi naczelnikami z Krasnojarska i z Moskwy. Było kilka nieudanych prób stłumienia buntu siłą, albo przez ograniczenie racji żywnościowych. Bunt trwał do pierwszych dni września 1953 r., czyli równe dwa miesiące. Stłumiono go w ten sposób, że po rozcięciu drutów i wyłamaniu bramy, do obozu wjechało 10 ciężarówek (amerykańskich Studebackerów) ze specjalnie opancerzonymi burtami. W ciężarówkach było po 20 żołnierzy i oficer. Kolumna ta przepołowiła zonę. Już wjeżdżając do obozu żołnierze strzelali. Ostrzał prowadzono w ten sposób, że jedna dziesiątka na ciężarówce prowadziła ogień, a druga wymieniała magazynki. I tak na przemian. Wtedy zginął mój kolega ze Lwowa Marian Rybak. Za samochodami wbiegli żołnierze. Najpierw spacyfikowali cześć obozu na lewo od kolumny aut, gdzie był jeden barak mieszkalny i budynki gospodarcze. Do żołnierzy rzucano kamieniami, cegłami z rozebranych pieców i wszystkim co było pod ręką. Dalej na prawo od żołnierzy rozciągał się właściwy obóz z barakami mieszkalnymi. Tu zaciekłość i desperacja więźniów była szczególnie silna, tak że żołnierze musieli zdobywać każdy barak z osobna. Dodatkowo ustawili ciężkie karabiny maszynowe i w kratkę przestrzeliwali teren, aby baraki nie mogły sobie pomagać. Ostrzeliwano również ściany baraków na wysokości prycz. Jednak więźniowie zalegli na podłodze. Pacyfikacja zaczęła się o godz. 20, skończyła o 4 nad ranem. Po zdobyciu każdego baraku wojsko robiło szpaler, przez który ocalałych więźniów przepędzano na czworakach, bijąc ich gdzie popadło, a zabitych i rannych wywożono. Po segregacji więźniów, gdy prowadzono naszą grupę, to pod łaźnią leżało 60 zabitych, których zaraz nie wywieziono z obozu, bo mieli zdjęte z ubrań numery osobiste, a nas prowadzono wzdłuż tego szeregu, abyśmy ich rozpoznawali. Wśród tych zabitych był też Marian Rybak. Po buntach warunki odbywania kary stopniowo zaczęły się poprawiać. Wg relacji ustnej Józefa Halskiego (nr obozowy K-677, Ju-613, a po buncie 250464) oraz opracowania jego autorstwa „Ludobójstwo w majestacie sowieckiego prawa” w zb. Komisji Historycznej Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków.

     
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ

O. Albin Janocha – kapelan Sybiraków
Franciszek Janocha, ksiądz kapucyn, imię zakonne Ojciec Albin. Urodził się 14 X 1912 r. w Krościenku koło Krosna. Przed 1939 r. studiował w Rzymie. Po wybuchu wojny wrócił do Kraju. W czerwcu 1940 r. został aresztowany we Lwowie przez NKWD, był więziony w łagrze Suchobiezwodnaja w obwodzie gorkowskim. W sierpniu 1941 r. został zwolniony w ramach amnestii i przedostał się do armii generała Andersa. Był kapelanem 8 Dywizji Piechoty. Po wyjściu Armii do Iranu z własnej woli pozostał na terenie ZSRR i pełnił posługę duszpasterską wśród Polaków, za to był wielokrotnie aresztowany i przetrzymywany w więzieniach i łagrach w różnych częściach ZSRR. Do Kraju powrócił w grudniu 1955 r., po niemal szesnastu latach. Od 1989 r. był honorowym członkiem i kapelanem Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarł w Krakowie w lutym 2001 r. i został pochowany na cmentarzu Rakowickim.

Żołnierz Armii Krajowej - Łagiernik Jan Grodzicki

Kazimierz Grodzicki był wiceprezydentem Wilna, po wkroczeniu do miasta Sowietów został w 1939 r. aresztowany, a w grudniu 1940 r. skazany na 8 lat poprawczego obozu pracy. Karę odbywał w łagrze w rejonie Kirowa. Po amnestii ogłoszonej w ZSRR 12 sierpnia 1941 r., w wyniku umowy Sikorski-Majski z 30 lipca 1941 r., zwolniono go 24 sierpnia 1941 r. z łagru, po czym zaginął bez wieści.

Jan Grodzicki, urodzony w 1926 r. w Kosym Dworze, woj. Nowogródzkie, syn Kazimierza. Okres okupacji niemieckiej spędził w Wilnie, w tajnym nauczaniu ukończył gimnazjum. Został skierowany do pracy przymusowej skąd zbiegł. Zmienił w swoich dokumentach rok i miejsce urodzenia oraz imię ojca. Walczył w szeregach Armii Krajowej Okręgu Wilno. Po wkroczeniu Sowietów zaczął się ukrywać, w grudniu 1944 r. został aresztowany i skazany na 8 lat poprawczego obozu pracy. Po wyroku osadzono go w łagrze przy kopalni węgla w rejonie Norylska. Od 1948 r. był to łagier katorżniczy, więc był tylko numerem M-405. W grudniu 1952 r. został zwolniony z łagru i skierowany na dożywotnie zesłanie do Norylska. Pracował jako ratownik górniczy. W grudniu 1955 r. powrócił do Polski. Ukończył studia na dwóch wydziałach Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. W 1989 r. zapisał się do Związku Sybiraków, w którym aktywnie działa. Od 1995 r., przez dwie kadencje, jest prezesem Oddziału Krakowskiego Związku Sybiraków.

     
powiększ
powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ

Żołnierz Armii Krajowej - Łagiernik Tadeusz Wilczyński
Tadeusz Wilczyński, urodzony 22 grudnia 1915 r. w Tuszkowie, woj. lwowskie. W 1939 r. ukończył szkołę podchorążych rezerwy. Był absolwentem konspiracyjnego Wydziału Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. W sierpniu 1941 r. został zaprzysiężony w ZWZ. W czasie powstania we Lwowie był żołnierzem III szwadronu 14. p. ułanów Jazłowieckich AK. 26 lipca 1944 r. został aresztowany przez NKWD. W marcu 1946 r. Trybunał Wojskowy ZSRR skazał go na 10 lat poprawczego obozu pracy. Karę odbywał w łagrach Peczory od czerwca 1946 do kwietnia 1947 r. remontując tory kolejowe, od kwietnia 1947 do listopada 1948 r. w Wielsku w obłasti archangielskiej przy wyrębie tajgi i od listopada 1948 do kwietnia 1955 r. w kopalni węgla kamiennego w Incie. 4 kwietnia 1955r. został zwolniony z łagru z nakazem dożywotniego osiedlenia się w Incie. W grudniu 1955 r. wrócił do Polski. Przed odejściem na emeryturę był wicedyrektorem Przedsiębiorstwa Rewaloryzacji Zabytków Miasta Krakowa. W 1989 r. należał do grupy założycieli Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków. Zmarł 5 października 1993 r., został pochowany na cmentarzu Rakowickim.

Powroty
Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego 7 października 1944 r. uchwalił dekret o powołaniu Urzędu Generalnego Pełnomocnika Rządu do Spraw Repatriacji. Na mocy tego dekretu powstał Państwowy Urząd Repatriacyjny, który organizował transport, roztaczał opiekę sanitarną nad ewakuowanymi, prowadził punkty etapowe, udzielał zapomóg pieniężnych, dbał o aprowizację, organizował akcję osiedleńczą na Ziemiach Zachodnich i Północnych.  
Fragmenty biografii: Marian Stach urodzony 30 sierpnia 1932 r. we Lwowie, syn Jana, wywieziony w głąb ZSRR z babcią w marcu 1940 r. dotarliśmy koleją do Archangielska. Dalej saniami zawieziono nas w lasy na 11 Odcinek… przy wyrębie lasu pracowali zesłańcy… po śmierci babci zostałem oddany do dietdoma [Domu Dziecka] w Archangielsku w 1941 r. po pobycie w różnych sierocińcach… z początkiem 1946 r., w marcu pozwolono nam wrócić do Kraju, oczywiście nie wszystkim. Toli i Halinie Andrzejewskim nie pozwolono. Oddano ich do rosyjskiego sierocińca, który znajdował się na sąsiedniej ulicy.
Przemysław Kubowicz urodzony w 1922 r. w Kościanie, 6 grudnia 1939 r. uwięziony przez gestapo. Warunkiem jego zwolnienia miało być podpisanie volkslisty przez całą rodzinę. Wobec odmowy wpisania się na niemiecką listę narodowościową cała rodzina została aresztowana i osadzona w więzieniu gestapo w Forcie VII w Poznaniu. Jego ojca i brata wywieziono do KL Dachau, gdzie ojciec zmarł, a brata przeniesiono do KL Sachsenhausen. Matkę i siostrę początkowo osadzono w KL Ravensbrück, a później przeniesiono do KL Mauthausen. On sam zbiegł w 1940 r. z transportu do Niemiec. Ukrywał się w okolicy Stoczka Łukowskiego. Od marca 1942 r. do sierpnia 1944 r. walczył w szeregach Armii Krajowej.
W październiku 1944 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego i przekazany NKWD. Był torturowany w czasie śledztwa, później wywieziono go do łagru Borowicze. Tam był przetrzymywany i zmuszany do pracy wraz z jeńcami niemieckimi. W marcu 1946 r. odesłano go do Polski, w Białej Podlaskiej został przejęty przez funkcjonariuszy UBP.
Edward Biedawski urodzony w 1914 r. w Zabłociu, pow. Biała Podlaska, w 1936 r. ukończył Państwowe Seminarium Nauczycielskie w Chełmie Lubelskim. W 1937 r. odbył służbę wojskową w Szkole Podchorążych w Równem. Pracował jako nauczyciel. W czasie okupacji niemieckiej był ppor. AK, używał pseudonimu „Orzeł”. Od 14 października 1944 r. do 14 listopada 1947 r. był osadzony w łagrach, m. in. w Swierdłowsku na Uralu. Po powrocie do Kraju był kierownikiem szkoły w Świętochłowicach-Chropaczowie. Zmarł w 1979 r.

     
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
     
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ

Wg danych statystycznych spośród 1 600 000 Polaków wywiezionych w głąb ZSRR do 1942 r. zmarło ok. 400 000. Wg W. Babiński, Przyczynki historyczne… 1939–1945. Londyn 1967.

     
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ powiększ powiększ powiększ
powiększ
 

Działalność wydawnicza Komisji Historycznej Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków
Staraniem Komisji Historycznej Związku Sybiraków Oddział w Krakowie wydano dotychczas:

„Tak było... Sybiracy” – Kraków 1995. s. 144. Książka jest rodzajem antologii wspomnień, zawiera 11 fragmentów wspomnień różnych autorów (ze zbiorów Komisji Historycznej Związku Sybiraków).

„Tak było... Sybiracy” t. 2. Dzieciństwo na Syberii – Kraków 1997, s. 273 – wspomnienia trzech autorów (Romuald Bartoszewicz, Marian Gurdak i Eugeniusz Wojnar), którzy wraz z rodzinami byli deportowani w 1940 roku z Kresów Wschodnich.

„Tak było... Sybiracy” t. 3. Polki na Syberii – Kraków 1997, s. 555 – wspomnienia trzech autorek (Maria Aulich, Mi chalina Habaj i Wanda „Nowakowska” Drozdowa) obrazują od mienne doświadczenia każdej z nich.

„Tak było... Sybiracy” t. 4. Eugeniusz Wojtysiak, Wspomnienia skazańca z Kołymy – Kraków 1998, s. 188 + wkładka fotograficzna – relacja obejmuje udział w akcjach zbrojnych i konspiracji AK na Kresach (1959–1949) oraz 8 lat pobytu w więzieniach i lagrach sowieckich do 1956 roku.

„Tak było... Sybiracy” t. 5. Różne losy zesłańców – Kraków 1999, s. 160 – wspomnienia trzech autorów:
– Jerzy Koziński – deportowany jako młody chłopiec (1940–1946) – Bohdan Thugutt – żołnierz AK, aresztowany przez NKWD w 1945 r. w Krakowie i wywieziony w głąb ZSRR, gdzie przebywał jako internowany do 1948 r. – Konrad Zajączkowski – więzień łagrów, po amnestii w Armii W. Andersa.

„Tak było... Sybiracy” t. 6. Ludwika Kuczewska, Biali niewolnicy, Kraków 2000, s. 597 – aresztowana w 1939 r. w Wilejce, więziona w łagrach k. Karagandy, uwolniona w 1941 r., była w obw. Aktiubińskim, w Aszchabadzie, od 1943 r. ponownie 2 lata w łagrach, wróciła do kraju w końcu w 1945 r.

„Tak było... Sybiracy” t. 7. Wywiezione do Kazachstanu (1940–1946), Kraków 2001, s. 350. Autorki wspomnień Wieńczysława Bystrzycka-Kozera, Anna Strzępka i Jadwiga Tuczyńska, deportowane do Kazachstanu 13 kwietnia 1940 roku.

„Tak było... Sybiracy” t. 8, Wyszli z Andersem – Kraków 2002, s. 245 + wkładki zdjęciowe (fotografie i dokumenty). Książka zawiera wspomnienia dwojga Autorów: Bronisława Dowgiałły, oficera WP, więźnia łagrów oraz Janiny Soleckiej, która z całą rodziną była wywieziona do Kazachstanu. Oboje zdołali wydostać się z Armią Polską do Iranu w 1942 roku.

„Materiały źródłowe do dziejów sybirackich” – Kraków 1995, s. 169, kopie dokumentów, fotografie. Książka jest wyborem oryginalnych dokumentów, dotyczących losów polskich zesłańców w latach 1917–1956, ze zbiorów Komisji Historycznej.

„Materiały źródłowe do dziejów sybirackich”. Listy z Sybiru – Kraków 1996, s. 182, kopie dokumentów. Książka jest wyborem oryginalnej korespondencji urzędowej i osobistej do tyczącej losów polskich zesłańców w latach 1939-1962 (ze zbiorów Komisji).

Józef Emil Dumański, Opowieści Dziadka Jo-Jo – Kraków 1996, s. 259. Książka stanowi zbeletryzowane wspomnienia (przeznaczone w zamyśle Autora dla własnych wnuków), które obejmują jego losy od aresztowania na granicy polsko-węgierskiej, poprzez więzienie i łagier sowiecki, z którego do tarł do Armii gen. W. Andersa, do udziału w walkach w polskim dywizjonie myśliwskim na zachodzie Europy.

Antoni Ratyński, Sybiracy, zesłańcy carscy… – Kraków 1999, s. 120. Książka stanowi zbiór biogramów i fotografii Sybi raków i ich grobów, zesłanych przez rosyjskich carów w głąb Imperium, którzy swoimi losami związali się z Krakowem.