Uroczystość odbyła się w ramach międzynarodowych obchodów 75. rocznicy D-Day, lądowania Aliantów we Francji. Uroczystości rozpoczęły się w kościele św. Samsona w Plumetot mszą św. w intencji polskich lotników, w której uczestniczyli: ambasador RP we Francji Tomasz Młynarski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Jan Baster, dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Adam Siwek, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, Jan Ambroziak z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych reprezentował gen. pil. Ireneusz Nowak. Wśród zgromadzonych na uroczystości znaleźli się weterani Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie, przedstawiciele władz lokalnych, instytucji państwowych: prefekt prowincji Calvados Laurent Fiscus, mer Plumetot Jean-Pierre Tarlet oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy. Uczestniczyły w niej także polskie, francuskie oraz brytyjskie delegacje wojskowe. Asystę honorową wystawiła 41. Baza Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie, a poczet sztandarowy – 31. Baza Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny; oficer tej jednostki odczytał także Apel Pamięci.
Uroczystości uświetnił przelot oryginalnego samolotu myśliwskiego Spitfire w barwach polskiego 317. Dywizjonu Myśliwskiego.
„Chociaż pomagali uzyskać wolność Francji, dla nich nie było zwycięstwa, ponieważ ich kraj był przekazany tyranii komunistycznej. (…) W chwili kiedy ci polscy lotnicy wychodzili z tego miasteczka we wrześniu 1944, nigdy by nie pomyśleli, że my zgromadzimy się tutaj, 75 lat później, w ich imieniu. Myślę, że cieszyliby się” – powiedział Ryszard Kornicki syn dowódcy 308 Dywizjonu śp. gen. Franciszka Kornickiego, inicjator projektu upamiętnienia.
List okolicznościowy prezesa Instytutu Pamięci Narodowej odczytał wiceprezes IPN Jan Baster:
„Wolność przynosili z powietrza, na skrzydłach smukłych Mustangów, zwinnych Spitfire’ów. W kadłubach potężnych Liberatorów i Lancasterów, kryjących ładunki broni i zaopatrzenia dla ruchu oporu w okupowanej Europie.(…) Na ich skrzydłach Polacy nieśli wolność narodom Europy, podbitym przez III Rzeszę. Lotnicy Polskich Sił Powietrznych byli nieugięci: trwali w walce od pierwszego do ostatniego dnia wojny: niezłamani po klęskach w Polsce i we Francji, żądni odwetu, wytrwali w zwycięstwach pod niebem zachodniej części Kontynentu”.
„Jakże piękny symbol! Pomnik zaprojektowany w Polsce, przez polskiego architekta, znalazł swe miejsce tu, na francuskiej ziemi, aby opowiadać o roli polskich lotników w wyzwoleniu Francji i Europy” – podkreślił ambasador RP we Francji Tomasz Młynarski, który odczytał także list prezydenta RP Andrzeja Dudy, skierowany do uczestników uroczystości.
Następnie odsłonięty został pomnik poświęcony polskim lotnikom, którego budowę w zasadniczej części współfinansował Instytut Pamięci Narodowej. Delegacje złożyły kwiaty w asyście wojskowej pod rzeźbą.
Na północnym wybrzeżu Francji w Plumetot, podczas Lądowania w Normandii, znajdowało się lotnisko polowe B-10, które od sierpnia do września 1944 r. było bazą dla trzech polskich dywizjonów (308 Dywizjon „Krakowski”, 302 Dywizjon” Poznański”, 317 Dywizjon „Wileński”) wchodzących w skład 131. Skrzydła Myśliwskiego.
Powstanie pomnika oraz inauguracja miejsca pamięci ma na celu przypomnienie o wkładzie Polskich Sił Powietrznych w kampanię normandzką i wyzwolenie Francji. Rzeźba symbolizuje zwycięski lot polskich pilotów w samolotach Spitfire. Autorem pomnika „VictoryFly Past Memorial” – „Zwycięski lot” jest architekt Alexander Smaga, zwycięzca międzynarodowego konkursu na projekt tego upamiętnienia. Pomnik dedykowany został polskim lotnikom z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę oraz 100-lecia Królewskich Sił Lotniczych Zjednoczonego Królestwa – RAF. Rzeźba ma kształt litery V od angielskiego „Victory”, czyli zwycięstwo. Na strunach rozpiętych pomiędzy ramionami litery V zostały umieszczone trzy miniatury samolotów myśliwskich Spitfire symbolizujące trzy polskie dywizjony stacjonujące w Plumetot. Na znaku rozpoznawczym RAF wyryto w języku polskim, angielskim i francuskim napis „Za naszą i waszą wolność”.