Grudzień w okresie PRL należy – obok czerwca – do najtragiczniejszych miesięcy. Dwa razy – w 1970 i 1981 r. – komunistyczne władze zdecydowały się na pacyfikację społeczeństwa, a dokładniej jego najbardziej niepokornej części. Oczywiście oba Grudnie obok pewnych podobieństw – głównie krwi przelanej w imię „normalizacji sytuacji” – zdecydowanie więcej różni. Nie ulega jednak wątpliwości, że bez Grudnia ’70 nie byłoby Sierpnia ’80, a potem Grudnia ’81 i że ten ostatni miałby zapewne dużo bardziej krwawy przebieg.
W numerze
- dr Grzegorz Majchrzak, Spacyfikować społeczeństwo. Dwa grudnie
- Edyta Krężołek, „Nie jesteśmy czynnikami wrogimi”. Robotnicy woj. kieleckiego w grudniu 1970
- Edyta Krężołek, Gdy władza strzela do robotników – mieszkańcy woj. kieleckiego w grudniu 1970 r.
- dr Marzena Grosicka, Grudzień 1981 r. Reakcja mieszkańców regionu świętokrzyskiego na wprowadzenie stanu wojennego
- dr Marzena Grosicka, „Reżim odebrał nam to, co jest najcenniejsze w życiu człowieka – wolność”. Meldunki KW PZPR na temat sytuacji w województwie kieleckim po 13 grudnia 1981 r.