Nawigacja

Książki

Gdy zagrzmiał złoty róg... Powieść dla młodzieży z walk listopadowych 1918 r.

Wilhelmina Adamówna, Gdy zagrzmiał złoty róg... Powieść dla młodzieży z walk listopadowych 1918 r., red. Wojciech Frazik, Adam Redzik, Instytut Pamięci Narodowej, Wydawnictwo Wysoki Zamek, Warszawa 2018, 296 s., ISBN (Instytut Pamięci Narodowej): 978-83-949018-4-4, ISBN (Wydawnictwo Wysoki Zamek): 978-83-950387-0-9

W setną rocznicę bitwy o Lwów (1918-2018)

Jesień 1918 roku. Kończy się Wielka Wojna. Polska po latach niewoli w trudzie stopniowo odzyskuje upragnioną niepodległość. Polacy nie wyobrażają sobie odrodzonego państwa bez Lwowa, przez ostatnie dziesiątki lat najważniejszego dla nich miasta, w którym stanowią ogromną większość mieszkańców. Lwów widzą też swoją stolicą pragnący niepodległego państwa Ukraińcy. 

W nocy z 31 października na 1 listopada Lwów zostaje zajęty przez wojsko ukraińskie. Miasto przez wieki zawsze wierne Rzeczpospolitej może zostać utracone. Nie ma go kto bronić. Nie ma polskich żołnierzy, nie ma dowódców, bo Austriacy wysłali ich na front południowy. Sytuacja wydaje się być beznadziejna. Za broń w spontanicznym odruchu serca, przepełnionego wielką miłością do swojego miasta, chwyta lwowska młodzież i... dzieci. Studenci, uczniowie i biedna dziatwa lwowska – baciarczyki – chłopcy i dziewczęta, zaczynają bronić swojego miasta.

Lwów pozostał w rękach polskich do 1939 roku.

Młodzi obrońcy Lwowa z czasem zostali nazwani Orlętami Lwowskimi. Poległym wybudowano przepiękny cmentarz. Pamięć o Orlętach przetrwała, a przyczyniły się do tego książki, w tym ta. To książka o wielkiej odwadze, o wielkim poświęceniu, o wielkiej miłości do miasta, książka, która budowała legendę Orląt Lwowskich. To książka dla młodzieży, ale też dla dorosłych, powieść, w której narracja literacka przeplata się z historycznymi cytatami. Przypomina o tych małych bohaterach, którzy walczyli i oddali swoje życie za Lwów i za Polskę.

Gdzie kupić publikacje:

KsięgarnieKsięgarnia internetowaOddziały IPN Sprzedaż wysyłkowa

do góry