Bieg zaliczany jest do Etapowego Maratonu Pokoju w hołdzie polskim żołnierzom poległym na frontach II wojny światowej. Gościem honorowymi i starterem była pierwsza polska medalistka olimpijska we florecie kobiet Barbara Wysoczańska w towarzystwie męża, byłego dyrektora generalnego PZLA Ryszarda Wysoczańskiego.
Barbara Wysoczańska – medalistka olimpijska
Sklasyfikowano w sumie ponad 100 osób. Za triumfatorką metę minęły Anna Chmielowiec (KB Galeria) i Beata Tronowska (Jack Team), które stawały już na podium we wcześniejszych zawodach 10 kwietnia (bitwa o Narwik). Natomiast wśród zawodników za Wojciechem Skorym uplasował się Tomasz Lipiec, jeden z najlepszych – obok Roberta Korzeniowskiego – chodziarzy w historii tej konkurencji w Polsce. Trzecie miejsce wywalczył Łukasz Zych (Grzybki Team Marki), który był drugi na inauguracji cyklu.
Na zdjęciu – zwycięska para (fot. Dorota Szota – maratończyk.pl)
Bitwa o Bolonię (9 – 21 kwietnia 1945) 21 kwietnia 1945 alianci wyzwolili Bolonię. Decydującą rolę w walkach o miasto odegrał 2. Korpus Polski. Kampania włoska należała do najzacieklejszych i najtrudniejszych starć dla aliantów w czasie II wojny światowej. Niemcy bronili się na dwóch liniach umocnień: Gustawa i Gotów. Tę pierwszą udało się przełamać żołnierzom II Korpusu w krwawej bitwie pod Monte Casino, rozegrane rok później walki o Bolonię były elementem forsowania tej drugiej. Bitwa rozpoczęła się 9 kwietnia. Polskie jednostki otrzymały zadanie oskrzydlenia obrońców od północy, tymczasem siły V Armii Amerykańskiej miały za zadanie zaatakować Bolonię od południowego zachodu. Polacy musieli walczyć w bardzo trudnych warunkach, forsowali rzeki Senio i Santerno okalające miasto i ścierali się z wrogiem broniącym się zaciekle w betonowych bunkrach. Bitwa była bardzo krwawa i chaotyczna. Przed natarciem Amerykanie omyłkowo zbombardowali Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej. Trwające blisko 2 tygodnie oblężenie miasta zakończyło się sukcesem. 9 Batalion Strzelców Karpackich otrzymał miano „bolońskiego”. Polskie oddziały były pierwszymi, które wkroczyły do Bolonii. Amerykanie i Brytyjczycy weszli do miasta dwie godziny później. Polaków entuzjastycznie witali mieszkańcy, którzy machali biało-czerwonymi flagami: w barwach Polski i Bolonii. Zdobycie miasta Polacy okupili śmiercią 300 i ranami 600 polskich żołnierzy. Zwycięstwo było tym bardziej gorzkie, że odniesiono je już po konferencji jałtańskiej, która przypieczętowywała los powojennej Polski. dr Mateusz Marek |