Polskę trzeba wciąż opowiadać światu. Po 1989 r. nie udało się nam zbudować sieci „ambasadorów opinii” w stolicach, gdzie zapadają najważniejsze decyzje istotne nie tylko dla Polski, ale i całego regionu. Zdolni do bohaterskich szarż i zrywów zadziwiających świat, przegrywaliśmy batalie wymagające długotrwałego wysiłku i konsekwencji w budowie przyjaznych nam środowisk. Jednak w krótkim czasie może to się zmienić dzięki współtworzonej przez IPN inicjatywie „Opowiadamy Polskę światu”. Opowieść o historii Polski – narodu ludzi wolnych, narodu skazywanego na śmierć i mającego zadziwiającą zdolność odradzania się – zaczęła docierać do setek milionów odbiorców w dziesiątkach krajów. Kłamstwo i manipulacja historią stają się narzędziem walki politycznej, gdy ich sojusznikiem jest niewiedza. Dzięki „Opowiadamy Polskę światu” mamy szansę, aby ukazać innym prawdziwy obraz Polski – Polski, której nie znają, a której staną się przyjaciółmi (prezes IPN Jarosław Szarek o projekcie „Opowiadamy Polskę światu” w „Rzeczpospolitej Plus Minus” z 1–2 maja 2021)
W 2020 roku projekt miał trzy odsłony:
- Pokazujemy Polskę światu. Prezes IPN w prasie zagranicznej o znaczeniu Bitwy Warszawskiej
- Opowiadamy Polskę światu. Prezes IPN w prasie zagranicznej o tym, dlaczego Polska przetrwała
- Opowiadamy Polskę światu: O polskim Grudniu ’70 nie tylko w Algierii
W 2019 roku: