Nawigacja

Aktualności

Zbigniew Zaporowski: Ofiary rozruchów i rabunków we Lwowie 22–24 listopada 1918 roku w świetle ustaleń lwowskiej Dyrekcji Policji

  • Spalona synagoga we Lwowie, listopad 1918 (Fot. Wikimedia Commons)
    Spalona synagoga we Lwowie, listopad 1918 (Fot. Wikimedia Commons)

Po przybyciu do Lwowa odsieczy dowodzonej przez ppłk. Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza i po walkach trwających przez cały 21 listopada 1918 r. w nocy Ukraińcy wycofali się z miasta. Lwów był wolny. Radość z powodu zwycięstwa zmąciły wypadki z 22–24 listopada, nazwane przez Henry’ego Morgenthaua ekscesami, skierowanymi głównie przeciwko ludności żydowskiej, choć ofiarami stali się także Polacy. W chaosie spowodowanym niedawnymi starciami administracja wojskowa początkowo działała mało sprawnie. Jeśli pozostawić na boku przyczyny oraz przebieg zajść, najistotniejsze jest ustalenie liczby ofiar śmiertelnych, a tutaj różnice są duże. W literaturze historycznej najczęściej powtarza się liczba 72 zabitych (wyłącznie Żydów), oficjalnie podana przez Żydowski Komitet dla niesienia pomocy ofiarom rozruchów i rabunków w listopadzie 1918 r. we Lwowie (w literaturze historycznej występuje jako Żydowski Komitet Ratunkowy)[1]. W końcowym raporcie Nadzwyczajnej Rządowej Komisji Śledczej do zbadania wydarzeń lwowskich, pod prezydencją sędziego Sądu Najwyższego Zygmunta Rymowicza, ogłoszonym 13 lutego 1919 r., wskazano, że zginęło ok. pięćdziesięciu Żydów, ale oprócz nich wspomniano także o chrześcijanach („At the time of the November Pogrom, there were about fifty Jews killed, and of these a certain number was killed by stray bullets from street fights. It is also certain that a signifcantly smaller number of Christians was also killed”)[2]. „Kurier Lwowski” pierwszy określił nie tylko liczbę ofiar – 23 – ale także przekazał ich nazwiska. Byli to wyłącznie Żydzi[3]. W niepublikowanym opracowaniu (najpewniej z 1919 r.) autor, najprawdopodobniej dowódca obrony, Lwowa Czesław Mączyński, oszacował, że było to 35 osób (wyłącznie Żydów). We wspomnieniach Mączyński kwestionował liczby podawane w prasie, ale sam nie wskazał, ile osób straciło życie („nie da się już nigdy stwierdzić, kiedy nie uczyniono tego bezzwłocznie”)[4]. Zmarły kilka lat temu prof. Jerzy Tomaszewski odnalazł i opublikował datowany na 17 grudnia 1918 r. raport wysłanników Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w którym pisano o co najmniej 150 zabitych Żydach[5]. Natomiast komisja Morgenthaua doliczyła się 64 ofiar śmiertelnych, wyłącznie Żydów[6].

Ustalenie dokładnej liczby jest trudne z kilku powodów. Po pierwsze, najczęściej przyjmuje się, że zajścia trwały od 22 do 24 listopada, ale np. Margenthau pisze o 21–23 listopada, a przecież 21 listopada przez cały dzień toczyły się walki uliczne między Polakami a Ukraińcami. Inni z kolei, przede wszystkim Josef Bendow (właśc.Józef Tenenbaum), cały listopad uważają za okres pogromowy. Drugi problem jest bardziej skomplikowany – czy członkowie milicji żydowskiej zabici 22 listopada podczas stawiania oporu żołnierzom polskim, gdy ci w pościgu za Ukraińcami weszli do tzw. trzeciej dzielnicy, to ofiary wojny, czy też skierowanej przeciw nim przemocy? Trzecie pytanie brzmi: czy uwzględniać tylko Żydów, czy także chrześcijan?

Publikowane dokumenty to wykazy zabitych i zmarłych w szpitalach oraz rannych 22–24 listopada. Sporządziła je lwowska Dyrekcja Policji i 26 lutego 1919 r. przekazała do Oddziału Prasowo-Statystycznego Dowództwa WP na Galicję Wschodnią. W piśmie przewodnim czytamy: „Przesyła się zebrany materiał statystyczny dotyczący osób cywilnych zranionych i zabitych we Lwowie od dnia 1 listopada aż do chwili obecnej, ze szczególnym uwzględnieniem dni 22, 23 i 24 listopada 1918. Wykazy dotyczące tych krytycznych dni obejmują wszelkie najdrobniejsze szczegóły, które tylko można było zebrać. Cały materiał statystyczny został zebrany ze wszystkich szpitali tutejszych i zakładów czerwonego Krzyża oraz z relacji ajentów policyjnych. Jedynie nie można było uwzględnić wykazu szpitala, który był w czasie walk od 1 do 22 listopada pomieszczony w domu inwalidów przy ul. Kleparowskiej. Szpital ten dnia 22 listopada przeniósł się do śródmieścia i był przez dwa dni pomieszczony prawdopodobnie na głównym odwachu. Następnie albo się rozwiązał, albo też przekształcił się w formację szpitala frontowego. Mimo poszukiwań w komendzie miasta, biurze szefa sanitarnego oraz w Prezydium Czerwonego Krzyża nie można było wyśledzić obecnego miejsca pobytu tegoż szpitala ani odszukać jego ksiąg ewidencyjnych. Nadmienia się w końcu, że komisariaty oraz ekspozytury policyjne prowadzą dalsze dochodzenia w celu dat statystycznych, których wynik zostanie Oddziałowi Prasowo-Statystycznemu w uzupełniającym wykazie dostarczony”[7].

W publikowanych dokumentach wskazano 37 zabitych, do których należy doliczyć 7 zmarłych w szpitalach (ostatnia Maria Puffi – 4 stycznia 1919 r.) – łącznie liczba ofiar śmiertelnych wynosi zatem 44 osoby (z czego 11 było chrześcijanami, co potwierdza bandycki charakter wystąpień). W podsumowaniu tym nie powinna się jednak znaleźć Felicja Sulimirska. Uczestniczkę obrony Lwowa, kurierkę pochodząca ze znanej lwowskiej rodziny 21 listopada na ulicy ciężko ranili Ukraińcy – została przeniesiona do szpitala na politechnice, gdzie zmarła następnego dnia[8]. Data odniesienia ran została wyraźnie zaznaczona. Dlaczego więc figuruje w wykazie? Trudno to ustalić. Trzeba dodać, że 3 osób, które na pewno zginęły w rozruchach i figurują w rejestrze ofiar, nie umieszczono na oficjalnej liście Żydowskiego Komitetu[9]. Są to Markus Verständig, Reisel Schimmel i Jakub Meuier. Ponadto niemal wszystkie ofiary zastrzelono – tylko jedna osoba zginęła wskutek rany kłutej, a kilku w wyniku ciosu kolby karabinowej.

Dokumenty przechowuje Centralnyj Derżawnyj Istorycznyj Archiv Ukrajiny we Lwowie w zespole Komisja Rządząca dla Galicji, Śląska Cieszyńskiego, Orawy i Spisza. Są to kopie maszynopisów. Dokumenty zostały opracowane zgodnie z zasadami publikacji źródeł. Pozostawiono sposób zapisu i styl oraz inne okoliczności, jak zaznaczenie ofiar żydowskich przez religię albo narodowość; ingerencję w tekst ograniczono do rozwinięcia skrótów, co zaznaczono w nawiasach. Ponadto dla zwiększenia przejrzystości wprowadzono brakujące przy niektórych nazwiskach określenia „zam.” i „ul.” Interpunkcję i ortografię dostosowano do zasad współczesnych.

Fragment artykułu opublikowanego w „Pamięć i Sprawiedliwość” nr 1 (31) 2018

Czytaj całość (PDF)

Zbigniew Zaporowski – profesor zwyczajny w Instytucie Historii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Zajmuje się dziejami XX w. ze szczególnym uwzględnieniem mniejszości narodowych (Ukraińcy, Białorusini, Żydzi), systemu politycznego II Rzeczypospolitej oraz postawami społecznymi w okresie PRL.

 

 

[1] J. Bendow, Der Lamberger Judenpogrom November 1918 –  Jänner 1919, Wien–Brün 1919, s. 97.   

[2] D. Engel, Lwów. November 1918: The Report of the Official Polish Governmental Investigating Commission, „Kwartalnik Historii Żydów” 2004, nr 3, s. 395. Raport nie zachował się w wersji polskiej, a tłumaczenie jest niegramatyczne („the time of the November pogrom there were actually about 50 Jews killed, and of these a certain number died from stray shots from the street fighting, just as a certain though significantly small number Christians, thus met their end”). Dlatego autor zdecydował się nie cytować dokumentu, ale oddał jego treść w poprawnej formie. Prace NRzKŚ wnikliwie przedstawił L. Kania, W cieniu Orląt Lwowskich. Polskie sądy wojskowe, kontrwywiad i służby policyjne w bitwie o Lwów 1918–1919, Zielona Góra 2008, s. 134–162.

[3] Zastrzeleni podczas pogromów żydowskich we Lwowie (Urzędowe cyfry), „Kurier Lwowski” 2 II 1919, s. 2.

[4] Derżawnyj Archiv Lvivśkoji Obłasti u Lvovi, Lwowskie Towarzystwo Naukowe do Badania Obrony Lwowa i Województw Południowo-Wschodnich w latach 1918–1920, 257, 1. 44, Cz. Mączyński (?), Wypadki w dzielnicy żydowskiej we Lwowie, k. 15; Cz. Mączyński, Boje lwowskie, t. 2, Warszawa 1921, s. 33.

[5] Raport tymczasowy delegacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych dr. [Leona] Chrzanowskiego i J[ózefa] Wassercug), J. Tomaszewski, Lwów, 22 listopada 1918, „Przegląd Historyczny” 1984, nr 2, s. 284.

[6] M. Urynowicz, Raport Henry'ego Morgenthau, „Biuletyn IPN” 2010, nr 11, s. 73.

[7] Centralnyj Derżawnyj Istorycznyj Archiv Ukrajiny u Lvovi, Komisja Rządząca dla Galicji, Śląska Cieszyńskiego, Orawy i Spisza, 212. 1. 33, k. 1.

[8] W. Sulimirski, Grupa „Sokół”-Macierz [w:] Obrona Lwowa, t. 2: Źródła do dziejów walk o Lwów i województwa południowo-wschodnie 1918–1920. Relacje uczestników, Warszawa 1993, s. 455, 461, 469; R. Bailly, Miasto walczy o wolność. Obrona Lwowa w latach 1918–1920, tłum. W. Gross, Lublin 2011, s. 307, 316.

[9] J. Bendow, Der Lamberger...s. 97.

[10] Ze wspomnień prof. Tadeusza Kielanowskiego wynika, że Włodzimierz Zieliński (który podobnie jak on mieszkał w kamienicy Skarbkowskiej) był studentem uniwersytetu i uczestnikiem obrony Lwowa. Kielanowski zapisał: „zastrzelili go jacyś dwaj cywile, niemal na moich oczach, [...] kiedy wrócił z frontu na chwilę do domu i zabraniał konfiskowania czyichś koni” (zob. Prawie cały wiek dwudziesty. Wspomnienia lekarza, Gdańsk 1987, s. 22).

 

do góry