14 sierpnia 2018 roku na Skwerze Żołnierzy Tułaczy przy ul. gen. Władysława Andersa w Warszawie odbyły się uroczystości związane z Dniem Niepodległości Indii. Akt niepodległości Indii ogłoszono 15 sierpnia 1947 roku, w tym roku przypada 71. rocznica uniezależnienia się Indii po dwustuletnim panowaniu Wielkiej Brytanii.
Obchody miały miejsce przy tablicy poświęconej pamięci polskich uchodźców z ZSRS, którzy w trakcie II wojny światowej znaleźli schronienie na terenie dzisiejszej Republiki Indii. Tablica, odsłonięta z zeszłym roku, jest wyrazem wdzięczności wobec władz i mieszkańców indyjskiego księstwa Kolhapur za udzieloną pomoc.
Okolicznościowe przemówienia podczas uroczystości wygłosili prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek, ambasador Republiki Indii w Polsce i na Litwie Tsewang Namgyal oraz prezes Koła Polaków z Indii z lat 1942-48 Andrzej Chendyński. Obecni byli również m.in. pierwszy sekretarz Ambasady Republiki Indii w Polsce Surendra Velagaleti oraz Tomasz Stachurski z Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Ambasador Tsewang Namgyal przypomniał postać Mahatmy Gandhiego, przywódcy ruchu wolnościowego, dzięki któremu Indie odzyskały niepodległość, podkreślił jego wiarę w bierny opór i brak przemocy w walce z Brytyjczykami. – Dzisiaj chcielibyśmy również złożyć hołd maharadży, który podczas wojny bezinteresownie udzielił pomocy ponad tysiącowi polskich dzieci – powiedział Tsewang Namgyal, nawiązując do gościnnego przyjęcia polskich uchodźców z ZSRS na ziemi hinduskiej.
Prezes IPN Jarosław Szarek podkreślił okrucieństwo losów zwłaszcza najmłodszego pokolenia w czasie II wojny światowej. – Wojna, to morze zła i nieszczęścia, pokazała, że są dobrzy ludzie, którzy nie będą obojętni na cierpienie i podadzą rękę, zaopiekują się tymi dziećmi. Wśród tych ludzi byli przedstawiciele narodu indyjskiego na czele z dobrym maharadżą. Stworzyli na tak dalekiej od polskiej ziemi dla nich małą Polskę, gdzie mogły zapomnieć o bólu albo przynajmniej starano się zmniejszyć ich ból utraty najbliższych – mówił prezes IPN, wyrażając wdzięczność za dobro, jakie w czasie wojny okazano w Indiach młodym Polakom. Stwierdził też, że taka przeszłość jest dobrym fundamentem współpracy, a postać wielkiego bohatera Gandhiego dla wielu Polaków walczących o wolność w latach 80. była inspiracją, żeby walczyć z systemem komunistycznym bez przemocy.
Prezes Koła Polaków z Indii z lat 1942-48 Andrzej Chendyński przywołał wspomnienie obchodzonego w polskim osiedlu w Indiach wspólnie z Hindusami Dnia Niepodległości Indii w 1947 roku. – Tam uczono nas miłości do ojczyzny – Polski. W szkołach, zuchach, harcerstwie i w kościele – powiedział.
Obchody zakończyły się złożeniem pod tablicą okolicznościowych wieńców.